www.wirtual.com.pl
B E Z P I E C Z N E   G Ó R Y   -   I   T Y   M O Ż E S Z   P O M Ó C
Smigło dla Tatr
Poprzednia strona  Następna strona


Gjovik


W Lillehammer próbowaliśmy dowiedzieć się czegoś o hali sportowej wykutej w skale. W informacji nie byli pewni, o co dokładnie nam chodzi (szczerze powiedziawszy - my sami tego też nie wiedzieliśmy), ale skierowali nas do Gjovik.

Gjovik

Gjovik

Strzał okazał się celny. W mieście tym znajduje się chyba jedyna taka hala na świecie. Z zewnątrz niepozorne dwa wejścia, jak do małego tuneliku nie zwiastują niczego niezwykłego. To dojścia do długiej na 91 metrów, szerokiej na 61 i wysokiej na 24 hali głównej mieszczącej się 120 metrów wgłąb Hovdetoppen. Zgodnie z informacją z foldera mieszcząca 5.500 miejsc hala jest największym podziemnym audytorium wykorzystywanym nie tylko jako hala sportowa ale również jako np. sala koncertowa. Samo dojście kute jest w litej skale, i prawie nie posiada zabezpieczeń. Podobnie niewiele zabezpieczeń ( podtrzymujących belek, osłon itp. ) znajduje się w samej hali. Wewnątrz delikatny chłodzik. Nie mogliśmy się oprzeć pytaniu: jak oni to zrobili? Czy było cokolwiek w tym miejscu - mała jaskinia, cokolwiek? Ale przecież gdyby była w tym miejscu jaskinia to uległa by zniszczeniu, a z zasady w Skandynawii przyrody się nie niszczy - co najwyżej zagospodarowuje. Pytanie takie zadaliśmy w informacji turystycznej. Pani chętnie udzieliła nie tylko odpowiedzi, ale nawet rozwinęła temat. Odpowiedź była prosta: w tym miejscu nic wcześniej nie było. Maszyny weszły po prostu w litą skałę, której wielkość dawała możliwość wybudowania takiego obiektu. Kiedy? Gdy dowiedzieli się że będą gospodarzami igrzysk olimpijskich. Ale dlaczego w skale? Bo stwierdzili, że trzeba wybudować coś ... taniego. Na naszą uwagę, że przecież wykucie tak potężnego obiektu w skale jest niesamowicie kosztowne uzyskaliśmy odpowiedź, że owszem, koszt budowy jest bardzo duży, ale za to w przeciwieństwie do obiektów tradycyjnych prawie nic nie kosztuje jego utrzymanie. I suma sumarum jest on znacznie tańszy od konstrukcji "betonowej" która to wymaga choćby remontów. Jeżeli ktoś z was będzie kiedyś w rejonie Lillehammer warto zaglądnąć do tej hali.

Oczekuję na uwagi.

Na początek  
Poprzednia strona  Następna strona


Copyright 1998-2004 Weronika i Grzegorz Sowa
Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykorzystywanie jakichkolwiek elementów strony (tekst, zdjęcia) bez zgody autorów ZABRONIONE.
Wykorzystywanie adresów e-mail do celów marketingowych zabronione.
Ostatnia modyfikacja serwisu: grudzień 2004