|
|
B E Z P I E C Z N E G Ó R Y - I T Y M O Ż E S Z P O M Ó C
|
Poprzednia strona Następna strona
Stavanger
Położone na poludniowo-zachodnim wybrzeżu Stavanger jest czwartym co do wielkości miastem Norwegii. Liczy obecnie około 100 tys. mieszkańców i jest ważnym portem handlowym i rybackim. Jednak jego los jest związany z ropą naftową, ponieważ pełni rolę centrum obsługi jej wydobycia oraz przetwórstwa.
|
Nic dziwnego zatem, że głównym muzeum w mieście jest Norweskie Muzeum Ropy Naftowej.
W jego skład wchodzi budynek na nabrzeżu oraz sale umieszczonych na palach wbitych w dno portu, które wyglądają jak zbiorniki.
|
|
|
W środku można obejrzeć makiety platform wiertniczych oraz inne urządzenia. Jednym z ciekawszych jest pierwszy norweski zdalnie sterowany robot do prac podwodnych. Interaktywne prezentacje ukazują historię powstania złóż ropy w Morzu Północnym oraz szerokie zastosowanie tego surowca we wszystkich niemal gałęzich przemysłu. Dociekliwi zwiedzajacy zapewne prześledzą historię wydobycia ropy, o której pierwsze informacje pochodzą z Chin sprzed 2000 lat, kiedy to przy pomocy bambusa wiercono otwory do głębokości 1000 metrów aż do współczesności zapoznajac się z życiem codzienne pracowników platformy wierniczej.
Ciekawostką jest stojący przy samym wejściu model lampy Ignacego Łukasiewicza z 1853 r. będący darem Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa dla Norweskiego Muzeum Ropy Naftowej w 1998 r.
|
Losy Stavanger były mocno powiązane z morzem i rybołówstwem. Pod koniec XIX w. zajęto się tu produkcją konserw, początkowo mięsnych, później rybnych. Połowy śledzi i sardynek spowodowały duży napływ ludności i rozwój miasta. Na początku XX w. Stavanger stało się potentatem w produkcji puszek z sardynkami, niestety lata 60. przyniosły upadek tego przemysłu wskutek wyczerpania się zasobów ryb.
Historię miasta można dokładniej prześledzić w Stavanger Museum składającym się z pięciu części rozrzuconych po całym mieście.
|
|
Najciekawsze z nich to Norsk Hermetikkmuseum czyli Muzeum Produkcji Konserw, które usytuowano w dawnej fabryce konserw.
Muzeum jest wyposażone w oryginalne maszyny z przełomu XIX i XX w, przez co można dokładniej przyjrzeć się całemu ciągu produkcji od wyrobu samych puszek do pakowania i hermetyzacji gotowych konserw rybnych.
Na piętrze znajduje się wystawa poświęcona "szaleństwu" iddis, tj. kolorowym etykietom na puszki sardynek norweskich. Na początku XX w. w Stavanger działało ok. 70 fabryk konserw, a każda z nich miała swoje charakterystyczne etykietki przedstawiające sceny morskie, zwierzęta, znane postacie itp. Szybko zaczęto je kolekcjonować, wymieniać, sprzedawać. Najsłynniejszą stał się "Kapitan" firmy Skippers, na której wiernie przedstawiono Szkota Williama Duncana Andersona w ubraniu wilka morskiego z fajka w ustach. Marynarz stał się pośmiewiskiem i nie mógł znaleźć pracy na żadnym statku, ale jego kłopoty rozwiązało otrzymanie od firmy Skippers dożywotniej emerytury.
W okresie wakacyjnym odbywa się w określone dni pokaz wędzenia sardynek. Każdy chętny może spróbować wtedy swoich sił w tym fachu oraz pokosztować gotowych ryb.
|
W mieście warto także zobaczyć katedrę zbudowaną ok. 1125 r. Należy podkreślić, że jako jedyna spośród wszystkich norweskich kościołów średniowiecznych w tak dużym stopniu zachowała pierwotne gotyckie wnętrze, dekoracje i wyposażenie. Oryginalną, niezmienioną gotycką architekturę można bowiem podziwiać jedynie tu oraz w katedrze w Trondheim. Anglo-normandzki styl światyni wynika zapewne stąd, że murarze pochodzili prawdopodobnie z Anglii. Pierwszym biskupem został Reinald, który sprowadził do Stavanger ramię św. Swithina, biskupa Winchester w Anglii. W okresie reformacji zaginęło niestety wiele obrazów, oryginalny ołtarz oraz relikwie, a w 1682 r. siedziba biskupa została przeniesiona do Kristiansand. W 1925 r. z okazji obchodów 800-lecia miasta ponownie przeniesiono stolicę biskupstwa do Stavanger, a mieszkańcy ufundowali z tej okazji nowy dzwon i organy dla katedry.
|
|
Na południowy-zachód od centrum Stavanger znajduje się pomnik Trzech Mieczy (Sverd i Fjell) wzniesiony w 1983 r. na pamiątkę bitwy pod Hafrsfjord z 872 r. Zwycięstwo Haralda Pięknowłosego umożliwiło mu zjednoczenie Norwegii w jedno królestwo. Trzy miecze wbite w skałę symbolizują wieczny pokój między walczącymi w tej bitwie stronami. |
Oczekuję na uwagi.
Na początek
Poprzednia strona Następna strona
|